Co nas nie kręci a co nas nie podnieca.
Kiedy ma się całkiem niezły dzień przeważnie czegoś brakuje. Do głosu dochodzi uczucie, że przecież mogłoby być lepiej. A cóż może być lepszego dla fana motoryzacji niż objechanie jakiegoś nowego cudeńka prosto z salonu. I w ten sposób szybciej niż raport doręczenia sms-a wysłanego do kolegi alkoholika, celem omówienia się na degustację stałem z kluczykami…
Read more